Komisarz Adam Nowak mieszkał na osiedlu Piaski, w pobliżu innej pętli tramwajowej. Od półtora roku zajmował dwupokojowe mieszkanie, ciągle wymagające remontu, na który nie było go stać. Wziął kredyt w banku na maksymalny dopuszczalny okres – piętnaście lat. Cóż, nie było to może luksusowe miejsce, ale po pierwsze, no właśnie, na nowe mieszkanie tym bardziej nie mógł sobie pozwolić.

Przystanek Śmierć


Budynek z 1971 roku. Mieści się w nim nie pierwsze i nie ostatnie lokum Nowaka w Warszawie. Zamieszkał tu wkrótce po rozwodzie, rozpoczynając nowe życie samotnego mężczyzny. To miejsce, w którym zaczyna się Przystanek Śmierć i w którym wiosną 2005 roku po raz pierwszy pojawia się Kasia Żurek. Stosunkowo szybko komisarz przenosi się do niej na Białołękę, a stare mieszkanie wynajmuje, aby zasilić domowy budżet. Jeden z lokatorów spowodował tu niewielki potop, pozostali też trochę zmniejszyli wartość nieruchomości.
Tak się składa, że również przez kilka lat mieszkałem na Piaskach, tyle że w innym bloku. Niestety w odróżnieniu od Nowaka nie mogłem ze swojego balkonu pogapić się na pętlę tramwajową, jednak bardzo miło wspominam ten czas. Tu jest wszystko, czego potrzeba do życia w mieście, a do tego łatwo dotrzeć praktycznie w dowolne miejsce Warszawy różnymi środkami lokomocji.